Zwykła Sobota jakich wiele. Miał to być wstęp do Vloga o spacerze ale… Spacer się nie udał ze względu na pogodę (przenieśliśmy go na następny dzień) oraz sam „wstęp” okazał się na tyle długi ze został vlogiem samym w sobie. Tym razem pojechaliśmy do kawiarni spisać liczniki od prądu, po drodze opowiem wam z czego jest znana katedra w Exeter. Najpierw trochę nazmyślam ale pod koniec vloga się poprawię 🙂 Pokażę wam też troche naszej kawiarni od kuchni. Dosłownie. Uchylę też rąbek tajemnicy o naszym „Secret Garden” I sprawdzę czy moje palce jeszcze pamiętają jak się gra na pianinie.