Jezioro Windermere w Lake District. Nie Polecamy Objazdu Do Około! (# VLOG 024)
Tym razem troszkę krótszy, a to dlatego, że ostatnio był trochę dłuższy :).
Mój błąd w obróbce.
Jesteśmy jeszcze w Cumbii w Lakę District i dzisiaj chcieliśmy objechać dookoła największe jezioro na terenie tego Parku Narodowego, Jezioro Winder mere.
Plan mieliśmy taki żeby pierwsze kilka dni zwiedzać autami, rozeznać się w terenie, a później iść pochodzić na szlaki.
Znaleźliśmy kilka rekomendowanych tras widokowych specjalnie do przejechania autami.
Na ostatnim filmie widzieliście kawałek jednej z nich gdzie znaleźliśmy zimę i piękne białe szczyty.
Zakochaliśmy się w Cumbii więc dlatego byliśmy pewni, że trasa dookoła największego z jezior będzie tak samo piękna jeśli nie piękniejsza. I tu ZONK!
Okazało się, że do jeziora musimy dojechać 25 min, a później tak naprawdę nie wiadomo gdzie ono się zaczęło.
Znaleźliśmy jeden parking z miejscem widokowym, takim sobie prawdę mówiac i tyle.
Resztę trasy jechaliśmy już dość oddaleni od jeziora.
Miejscami w prześwitach między budynkami lub drzewami było je widać i tak jest ono bardzo ładne, widać jak ludzie sobie na kajakach, paddle boardach pływają.
Lecz niestety nie było miejsca żeby stanąć i się tym widokiem nacieszyć.
Sądzę, że są tam jakiej kempingi z dostępem do samego jeziora i one są na pewno warte odwiedzenie.
Jednak jeśli ktoś ma ochotę zwiedzic trasę autem tak sugerują strony z przewodnikami, to stanowczo odradzam.
Zmarnujecie tylko czas i paliwo.
No cóż, nie zawęszę może być pięknie :).
Jeśli byliście w tamtych okolicach, napiszcie w komentarzach jakie były wasze wrażenia.
Do zobaczenia w następnym Vlogu!